Policjanci z Rudy Śląskiej zatrzymali do kontroli opla, którego kierowca miał problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Szybko okazało się, że 33-letni kierujący jest pijany - badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Oprócz tego miał przy sobie marihuanę. - Mężczyzna zaproponował policjantom 2 tys. złotych łapówki w zamian za „przymknięcie oka” i odwiezienie go do domu. Mundurowi pouczyli rudzianina, że popełnia kolejne przestępstwo, ten jednak dalej próbował namówić policjantów, by wzięli gotówkę i zapomnieli o sprawie - relacjonują funkcjonariusze. Policjanci pozostali niewzruszeni i zatrzymali 33-latka. W poniedziałek, 7 września, prokurator objął 33-latka policyjnym dozorem i zastosował wobec niego poręczenie majątkowe. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

i
Ruda Śląska: Pijany kierowca chciał przekupić policjantów. Miał przy sobie też trawkę
2020-09-08
16:40
Policjanci z Rudy Śląskiej zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który proponował im łapówkę w zamian za uniknięcie odpowiedzialności. Poza próbą przekupstwa, zatrzymany odpowie jeszcze za inne przestępstwa, w tym za posiadanie narkotyków i jazdę samochodem, będąc pijanym.
Ryszarda zabił prąd podczas wypompowywania wody z fundamentów