Wszystko zaczęło się w zeszłym tygodniu, kiedy szef Rady Regionalnej PO Wojciech Saługa rozwiązał koła Platformy Obywatelskiej w Rudzie Śląskiej. Tym samym odsunął od władzy w lokalnej strukturze Aleksandrę Skowronek, która pełni także funkcję przewodniczącej Rady Miasta. "Powodem miała być współpraca z PiS, choć taką współpracę z PiS Saługa akceptuje w Bytomiu", podaje "Dziennik Zachodni". Teraz politycy masowo odchodzą z koła PO! Jak podaje "DZ", legitymacją rzuciła Skowronek, ale też m.in. wieloletnia posłanka Danuta Pietraszewska. Łącznie 24 działaczy miało według gazety odejść z partii na znak protestu.
Czy Wojciech Saługa będzie, jak mawia się w kręgach, "grabarzem partii"? - Jestem rozżalona, wręcz wściekła. Poświęciłam PO prawie 20 lat. Teraz zamiast jednoczyć się to się wycinamy. PO musi mieć w regionie nowego przewodniczącego, by znów wygrywać wybory, ale to już nie moja sprawa - mówi posłanka Pietraszewska w rozmowie z "DZ".
Według nieoficjalnych informacji, z partii mają odejść również inni działacze.