Rutkowski bierze się za kryptowaluty! Mieszkaniec Raciborza wyłudził 200 tys. dolarów?

Jak podaje portal nto.pl według znanego detektywa w sprawę zamieszani są trzej mężczyźni. Jednym z nich Łukasz W. z Raciborza, który ma być mózgiem całej operacji oraz dwaj mieszkańcy Opola. Wśród poszkodowanych jest 3 mieszkańców Opola, którzy stracili łącznie 220 tys. dolarów. Jak wyjaśniali na konferencji prasowej Łukasz W. zdobył ich zaufanie, był nawet z nimi w stosunkach przyjacielskich. Ostatecznie ich jednak oszukał! Jak do tego doszło?

-  Namówił mnie do zainwestowania w bitcoiny, przedstawił cały mechanizm działania, zapewniał, że zakładany zysk wyniesie 45 procent - mówi pan Seweryn, jedna z ofiar oszusta. - Mówił też, że cała działalność odbywa się pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego i objęta jest Bankowym Funduszem Gwarancyjnym. Na początku dałem 3 tysiące dolarów, jak zobaczyłem na specjalnej stronie internetowej wzrosty, dałem kolejne 3 tysiące dolarów, a w sumie przekazałem równowartość 450 tysięcy złotych - wyjaśniał mężczyzna na konferencji. 

Pieniądze były przekazywane do ręki. Podobnie było w przypadku pani Judyty, która przekazała 300 tysięcy złotych oszustom. To były pieniądze ze sprzedaży domu, który dostała od rodziców. Jak podaje opolska policja, funkcjonariusze zajmują się sprawą. Co ciekawe pieniądze widnieją na kontach całej trójki, ale istnieje problem z ich wypłaceniem. Tymczasem detektyw Rutkowski apeluje, aby informować go o każdym podejrzanym przypadku podobnej transakcji.