Rybnik: Leżał pijany na jezdni. Gdyby nie przechodnie...

Jak informuję funkcjonariusze rybnickiej straży miejskiej zgłoszenie w tej sprawie trafiło do dyżurnego w poniedziałek. Przechodnie zauważyli pijanego mężczyznę i postanowili go ściągnąć z drogi, a potem

- Osoba ta znajdowała się pod znacznym wpływem alkoholu. Strażnicy chcieli oddać pijanego pod opiekę najbliższych, jednak nikogo nie zastano w miejscu jego zamieszkania. Ze względu na stan zagrażający jego życiu i zdrowiu, funkcjonariusze przewieźli pijanego mieszkańca Rybnika do izby wytrzeźwień - relacjonują strażnicy miejscy.

Takie przypadki nie należą do rzadkości. Podobna interwencja miała miejsce tuż przed budynkiem Straży Miejskiej w Rybniku. Dyżurny zauważył mężczyznę, który przewrócił przy wjeździe na parking. On również trafił do izby wytrzeźwień. Nie trzeba nikomu mówić, że takie sytuacje są groźne. Mogą się skończyć bardzo poważnym wypadkiem. W takich sytuacjach należy zawsze interweniować. Nigdy nie znamy przyczyn, dla których ktoś nagle upadł na drogę. A w takich sytuacjach zazwyczaj potrzeba bardzo pilnej pomocy.