Zdarzenie miało miejsce na ulicy Wyzwolenia w Bielsku-Białej 18 października w godzinach porannych. Sierż. szt. Piotr Danielczyk i sierż. szt. Bartosz Matuszny patrolowali ulice, gdy nagle zauważyli, że spod maski jadącego z naprzeciwka vana wydobywa się dym i płomienie. W środku znajdowała się kobieta.
Policjanci podjęli szybko interwencję! Podbiegli do samochodu i pomogli kobiecie go zatrzymać. Następnie uwolnili 31-latkę z płonącego pojazdu. Wezwano strażaków z OSP w Hałcnowie, by ugasić ogień. Kierującej nic się na szczęście nie stało. Kobieta wyszła cała i zdrowa. Dzięki sprawnej interwencji oddziału gaśniczego udało się też uratować pojazd przed całkowitym spaleniem. Jak zwykle spora w tym zasługa policjantów, którzy spisali się w dramatycznej sytuacji na medal.