Skrępowała psu łapy i pysk, po czym wrzuciła do stawu. Zrobiła to, bo zwierzę... miało być agresywne!

Widok był przerażający - łapy i pysk dokładnie sklejone taśmą... Tak "przygotowanego" psa wrzucono do stawu. Jego zwłoki znaleziono 27 marca, od tej pory trwało poszukiwanie osoby odpowiedzialnej za śmierć zwierzęcia.

Wędkarze wyłowili ze zbiornika... zabitego psa! Zwierzę było związane taśmą [DRASTYCZNE ZDJĘCIE]

Jak udało się ustalić, to 33-letnia kobieta, która pozbawiła w taki sposób życia psa, ponieważ jak tłumaczyła, zwierzę stało się agresywne, a ona obawiała się, że może jej się przez to stać krzywda. 

Kobieta podczas przesłuchania przyznała się do winy. 33-latka odpowie teraz przed sądem, grożą jej 3 lata pozbawienia wolności.

Zobacz też: "Spacerował" z 5-miesięcznym dzieckiem mając ponad 3 promile alkoholu we krwi!