Miał nigdy nie zamarznąć. Zalew Rybnicki został skuty lodem
Mieszkańcy Rybnika niejednokrotnie powtarzali, że Zalew Rybnicki nigdy nie zamarza. Co nie do końca jest prawdą. Dowodem są zdjęcia wykonane przez lokalnego fotografa - Krisa Droniarza. Na ujęciu z 14 stycznia widać, jak tafla zalewu została skuta lodem. Warto podkreślić, że to nie pierwszy raz, kiedy zbiornik zamarzł. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w 2021 roku.
Dawniej, by zalew pokrył się lodem potrzebnych było kilka dni z temperaturą poniżej -10 stopni Celsjusza. Obecnie wystarczą dwie doby, by zbiornik zamarzł. Zobaczcie zdjęcia, jak obecnie wygląda:
Elektrownia Rybnik wstrzymała wydobycie dwóch bloków węglowych
Budowa sztucznego zbiornika (obecnie znanego pod nazwą Zalew Rybnicki) rozpoczęła się w 1968 roku. Celem inwestycji było chłodzenie bloków energetycznych Elektrowni Rybnik. Zbiornik stanowił integralną całość z zakładem również ze względu na spuszczaną z turbin ciepłą wodę. Wskutek tych działań temperatura wody zalewu utrzymywała się "na plusie".
Jednak w 2021 roku elektrownia wygasiła dwa najstarsze wówczas bloki węglowe (1 i 2). Natomiast pod koniec grudnia zamknięto dwa pozostałe najstarsze bloki - 3 i 4. W związku z tym ciepła woda z turbin przestała być spuszczana do zbiornika, a temperatura wody zaczęła spadać.
Dlaczego elektrownia zdecydowała się na zakończenie eksploatacji bloków nr 1 i 2, a następnie 3 i 4?
Obecnie na terenie Elektrowni Rybnik realizowana jest jedna z największych i najbardziej nowoczesnych inwestycji energetycznych w Polsce – budowa bloku gazowo-parowego o mocy 882 MW o wartości ok. 3 mld złotych netto. Nowy blok energetyczny, który powstanie do końca 2026 r., przyczyni się do zmniejszenia emisji CO2 - czytamy na łamach portali cire.pl.