Burze na Śląsku. Zalane ulice w kilku miastach
Burze w województwie śląskim przeszły 2 lipca po godz. 20.00. W wielu miejscach miały gwałtowny przebieg. Obfite ulewy spowodowały, że ulice w niektórych miastach zamieniły się w rwące potoki! Taką sytuację zaobserwowano m.in. w Rudzie Śląskiej, Bytomiu czy Siemianowicach Śląskich. Mocno ucierpiała również Czeladź. Pod wodą znalazł się stadion piłkarski.
- Łącznie mieliśmy około 400 zgłoszeń. Dotyczyły one głównie podtopień. Najgorzej wyglądała sytuacja w powiecie będzińskim, gdzie zanotowano aż 100 interwencji strażaków. Na szczęście w wyniku burz nikt nie ucierpiał - mówi nam Aneta Gołębiewska z Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach.
Interwencje straży były odnotowywane również w Jastrzębiu-Zdroju, powiecie wodzisławskim i bieruńsko-lędzińskim. Jak dodaje Gołębiewska w czterech miejscach rzeki przekroczyły stany ostrzegawcze - chodzi o miejscowości Bojszowy, Ruda Kozielska, Mstów i Mizerów.
W piątek możliwe są kolejne opady deszczu. IMGW wydało ostrzeżenia we wschodniej części kraju, na szczęście na razie nie obejmują one województwa śląskiego.