Śląscy antyterroryści dwa razy na III miejscu w ekstremalnym Grom Chalange

VII Grom Chalange to zawody oparte na selekcji kandydatów do JW GROM. 25 km biegnie się w umundurowaniu, wojskowych butach i ciężarem na plecach. Nie dość tego, to na trasie trzeba pokonać ponad 60 przeszkód. To nie jest bieg dla zwykłych biegaczy półmaratonów. Tu trzeba być jeszcze większym twardzielem. W sobotę (14 września) na poligonie w Czerwonym Borze (trenują tam gromowcy) na starcie do tego ekstremalnie trudnego biegu stanęło 200 zawodników, głównie żołnierzy, w tym również z zagranicy). „Na trasie biegu zawodnicy pokonywali przeszkody wodne (w tym kilka kilometrów rowów wodnych i bagien) oraz wysokościowe. Nie zabrakło konkurencji siłowych, wytrzymałościowych i topograficznych. Zawodnicy musieli również wziąć udział w konkurencjach strzeleckich, korzystając z broni długiej, krótkiej i moździerza, a także wykazać się umiejętnościami udzielania pierwszej pomocy” – relacjonuje biuro prasowe KWP w Katowicach (Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji podlega bezpośrednio komendantowi wojewódzkiemu).

W limicie czasowym zmieściło się 78 dwuosobowych drużyn. Dłużej, niż to było przewidziane, biegło 11 ekip. Kilka nie dotarło do mety, bo wyeliminowały ich kontuzje. „Trzecie miejsce w VII Grom Challenge wywalczyły ex aequo dwa zespoły z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Katowicach. Czterej policyjni komandosi wspólnie przekroczyli linię mety, co stanowiło swoisty precedens w tych zawodach. Nasi specjalsi chcieli w ten sposób podkreślić zespołowy charakter działania formacji bojowych kończąc zmagania nie jako dwie osobne drużyny, ale jako grupa. Tym sposobem cała czwórka stanęła na podium” – podkreśla śląska policja. Medalistom gratulujemy, bo zostawić w polu tak wielu komandosów z wojska – którzy na bieżąco szkolą się w takich warunkach – to wielki wyczyn! Na koniec dodajmy, że nowością w tegorocznej edycji zawodów były Mistrzostwa Grom Challenge i Direct Action w podciąganiu na drążku, w... ważącej kilkanaście kilogramów kamizelce bojowej Spitfire MK II. Trzecie miejsce wywalczył jeden z funkcjonariuszy SPKP w Katowicach.