Z powodu alarmu bombowego około południa ewakuowano klientów i pracowników M1 w Zabrzu, Czeladzi, Bytomiu oraz Częstochowie. Centra zostały zamknięte, a policja blokowała wjazdy na parking. Pirotechnicy dokładnie sprawdzali budynki.
Akcja miała miejsce z powodu maila, którego ktoś rozesłał do centrów M1. Była w nim informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego, jednak nadawca nie podał konkretnego miasta.
Polecany artykuł:
Podobne wiadomości trafiły do skrzynek sieci w całym kraju. Nie wszędzie jednak zarządzono ewakuację.