Mały Fabian w stanie krytycznym. Rodzice w rozpaczy: Nie jedziemy do polskich szpitali

i

Autor: siepomaga.pl, Materiały prasowe Mały Fabian w stanie krytycznym. Rodzice w rozpaczy: "Nie jedziemy do polskich szpitali"

Mały Fabian w stanie krytycznym. Rodzice w rozpaczy: "Nie jedziemy do polskich szpitali"

2020-12-16 8:25

Fabian Pogorzelec z Rudy Śląskiej walczy o życie. Chłopiec ma wrodzoną wadę serca i Zespół Alagille'a. Obie choroby niszczą jego malutkie serduszko i wątrobę. Niestety, w Polsce nie ma szans na uzyskanie pomocy dla chłopca. Jedynym ratunkiem jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych. - Cena za życie naszego dziecka wyniesie nawet kilka milionów złotych. Walczymy o cud i błagamy Was o pomoc - mówią zrozpaczeni rodzice.

Mały Fabianek ma niespełna dwa lata. Chłopiec ma wadę serca (Tetralogię Fallota) i Zespół Alagille'a. To zespół wad wrodzonych, na który składają się wady układu sercowo-naczyniowego, oczu, nerek, a także przewlekła cholestaza, która objawia się uporczywym swędzeniem skóry, powiększeniem wątroby, zażółceniem powłok skóry. Chłopiec praktycznie cały czas przebywa w szpitalu. Przeszedł serię zabiegów i operacji. Niestety, jego stan się pogarsza, a w Polsce nie może liczyć na pomoc.

Rocznica śmierci 5 młodych osób w Tryńczy

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!

- W sierpniu tego roku ze względu na ciężką siniczną wadę serca bez możliwości leczenia kardiochirurgicznego syn został zdyskwalifikowany z przeszczepu wątroby. Jednak by Fabianek mógł go przejść, konieczne jest zoperowanie jego słabego serduszka. W Polsce w przypadku Fabianka brak jest możliwości przezskórnego leczenia obwodowych zwężeń płucnych. Nie znaleźliśmy w kraju specjalisty, który podjąłby się tej operacji - mówią rodzice.

Ostatnią szansą dla chłopca jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Fabian musi przejść operację serca, która otworzy mu furtkę do przeszczepu wątroby. - Nie jedziemy do Warszawy, nie jedziemy już do żadnego innego szpitala w Polsce. W poniedziałek wróciliśmy z Fabiankiem do domu i mamy czekać na cud. Wyniki badań są jednoznaczne: Fabianek jest w złym stanie. Tu już nikt ani nic mu nie pomoże - dodaje mama chłopca.

Trwa zbiórka na wyjazd chłopca do USA. Na stronie siepomaga.pl każdy może ją wspomóc. Wystarczy wejść tutaj: Zbiórka dla Fabiana Pogorzelca

Znasz dzielnice miast w woj. śląskim? Przekonaj się! [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Załęże to dzielnica:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki