W środę, 12 września, około 23.45 w Radlinie na torach kolejowych w okolicy ulicy Dworcowej, doszło do tragicznego wypadku kolejowego. Jak wstępnie ustalono, kierujący składem towarowym z lokomotywą poruszający się w kierunku KWK Marcel potrącił kobietę siedzącą na torach.
>>> Katowice: 21-latek zniszczył kilkanaście samochodów w jedną noc
50-latka w wyniku odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta mogła być pod wpływem alkoholu. Do późnych godzin nocnych na miejscu, pracowały wszystkie służby ratownicze. Czynności prowadzone były pod nadzorem prokuratora, który zarządził sekcję zwłok kobiety. Śledczy ustalają teraz szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Odrębne dochodzenie w tej sprawie przeprowadzi także komisja badania wypadków kolejowych.