Śląskie. Kolejne osoby trafiły do szpitala z podejrzeniem koronawirusa

Zakaz odwiedzin w GCZD w Katowicach!

- W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka do odwołania wprowadzony został zakaz odwiedzin pacjentów na wszystkich oddziałach szpitala - czytamy w komunikacie na stronie szpitala. Zakaz nie dotyczy opiekunów pacjentów hospitalizowanych w GCZD, którzy przebywają z nimi stale w szpitalu (jedna osoba do jednego pacjenta), a także matki lub ojca dziecka leczonego w szpitalu na czas jego karmienia lub kangurowania. Warto przypomnieć, że 28 lutego decyzja wojewody placówka jest zobowiązana do pozostawania w stanie podwyższonej gotowości w celu przyjęcia osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

Działania te są oczywiście podyktowane epidemią koronawirusa, która występuje w wielu krajach europejskich, w tym sąsiadujących z Polską, jak Niemcy, Czechy i Białoruś.  Groźna jest również zwykła grypa, na którą choruje tysiące Polaków. Na ten moment w Polsce nie potwierdzono pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem.

Koronawirus na Śląsku? Nowi pacjenci w szpitalach, setki pod nadzorem sanitarnym

Ogółem na Śląsku 350 osób znajduje się pod biernym nadzorem sanitarnym. Są to osoby, które w ostatnim czasie przebywały w rejonie zagrożenia lub miały styczność z osobami, które przebywały w krajach, gdzie występuje sporo przypadków zakażenia koronawirusem. Występują również pojedyncze przypadki osób, które mają podejrzenie koronawirusa. Dotychczas u wszystkich wyniki były ujemne. Tak było na przykład w przypadku dwóch pacjentów przebywających w Szpitalu Rejonowym w Raciborzu. Obecnie w Szpitalu Specjalistycznym w Chorzowie przebywa pięć osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. - Mamy w tej chwili pięć osób na oddziale zakaźnym. Czekamy na wyniki dwóch pacjentów. Trzy osoby trafiły do nas w poniedziałek wieczorem. Próbki zostały wysłane do Katowic, gdzie znajduje się nowe laboratorium - mówi Jarosław Burzawa, rzecznik Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie.