Plan ratunkowy rządu dla górnictwa. Będą zamykać kopalnie
Wedle informacji serwisu BiznesAlert.pl rząd planuje zamknięcie kopalni Ruda (ruchy Bielszowice, Halemba i Pokój) oraz kopalni Wujek. Plan ma przewidywać również wydobywanie węgla energetycznego maksymalnie do 2036 roku. Dodatkowo plan ma obejmować obcięcie pensji w PGG o 30 proc. i zawieszenie "czternastek" na trzy lata. Jak wiadomo sytuacja spółki jest trudna - zapotrzebowanie na węgiel spadło w tym roku o 4 mln ton, w przyszłym roku spadek ten ma być jeszcze bardzie wyraźny.
Zamkną kopalnie na Śląsku? Związkowcy są wściekli!
Zamknięcie kopalń może zdaniem związkowców skutkować utratą nawet kilkuset tysięcy miejsc pracy w górnictwie i branżach powiązanych z wydobyciem. - Nie ma na to naszej zgody. Jesteśmy natomiast przygotowani do rozmowy o długofalowej reformie górnictwa, ale w kontekście całego regionu. Ma to być restrukturyzacja województwa, bo nie da się przeprowadzić zmian w branży w oderwaniu od reszty organizmu. (...) Niemcy od węgla odchodzili lat 60 i restrukturyzowali przemysł. Nam proponuje się "Blitzkrieg" - mówi wprost Dominik Kolorz ze Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności" w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim. I dodaje: Mam jeszcze 20 godzin nadziei do spotkania, że jednak premier Sasin przywiezie inne rozwiązania. W przeciwnym razie będzie się mu należało coś mocniejszego niż czarna polewka.
Podobne stanowisko zajmuje Bogusław Hutek, szef górniczej Solidarności, który określa wspomniane rozwiązania jako armagedon. - W kopalniach, których nazwy już ogłoszono (jako przeznaczone do likwidacji), jak Ruda już zaczyna się wrzenie - powiedział dla PAP.
Ostre słowa padły z ust Bogusława Ziętka z Sierpnia 80' - To się nie uda. Jeśli ktoś myśli inaczej, to jest wariatem. Widać wyraźnie, że nikt nie spojrzał na ten program z perspektywy Śląska i branży wydobywczej. To założenia totalnie oderwane od rzeczywistości - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Sasin obiecał, że zwolnień nie będzie
Ciekawe jest to, że jeszcze pod koniec maja minister Sasin zarzekał się, że nie będzie zwolnień w kopalni. Na antenie RMF FM powiedział wówczas: Nie będzie zwolnień. To mogę na pewno teraz powiedzieć i uspokoić. Pracujemy nad takim programem, aby żaden z górników nie stracił pracy i nie został bez środków do życia. Mamy pomysł jak to zrobić, ale będzie on zaprezentowany, kiedy będzie kompletny.
Na ile można wierzyć w te zapewnienia? Okaże się we wtorek 28 lipca, gdy Jacek Sasin pojawi się w Katowicach, by przedstawić swój plan dla górnictwa.