Jak podaje jastrzębska policja do zdarzenia doszło w sobotę około 16.30 w Jastrzębiu-Zdroju na ulicy Pszczyńskiej. - Jedna z pasażerek, zaniepokojona zachowaniem kierowcy autobusu, powiadomiła o swoich obawach męża, a ten postanowił o swoich podejrzeniach dotyczących stanu trzeźwości kierowcy poinformować oficera dyżurnego jastrzębskiej komendy. Wysłany na miejsce patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę autobusu - relacjonują policjanci.
Jak się okazało obawy były całkiem uzasadnione. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kierowcy promil alkoholu. Podczas kontroli w pojeździe znajdowało się 25 osób. To nie wszystko. Podczas przeglądu autobusu policjanci odkryli niesprawność układu wydechowego oraz nadmiernie skorodowane elementy konstrukcyjne podwozia.
Dowód rejestracyjny autobusu został zatrzymany z zakazem dalszej jazdy, a pojazd został skierowany na dodatkowe badania techniczne. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a za jazdę pod wpływem alkoholu grożą mu 3 lata więzienia.