Do tragicznego wypadku doszło w czwartek (1 lipca) przed godz. 20 na autostradzie A1 w okolicach miejscowości Wieszowa w powiecie tarnogórskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 27-letni kierowca peugeota jechał lewym pasem autostrady w kierunku Częstochowy. W pobliżu stacji paliw Orlen zjechał na prawy pas i zderzył się z wyjeżdżającą ze stacji ciężarówką, z dużą siłą uderzając w koło naczepy.
- W wyniku wypadku kierowca peugeota poniósł śmierć na miejscu - poinformował PAP oficer prasowy policji w Tarnowskich Górach podkom. Damian Ciecierski. - Siła uderzenia wyrzuciła kierowcę z samochodu. Z auta wypadł też silnik, który znalazł się na przeciwnym pasie ruchu.
Autostrada A1 w kierunku Częstochowy i Łodzi została zablokowana, natomiast w kierunku Gliwic i granicy z Czechami, gdzie na jeden z pasów ruchu spadł silnik z uszkodzonego auta, przejezdny jest drugi pas. Policja wytyczyła objazdy przez drogę krajową nr 78 dla jadących w stronę Łodzi oraz przez drogę krajową nr 78 i 94 dla podróżujących w kierunku czeskiej granicy. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.