Samo zdarzenie miało miejsce 21 lipca tego roku. Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Koziegłowach otrzymali zgłoszenie dotyczące zniszczenia figury Chrystusa na Krzyżu w miejscowości Pińczyce. Policjanci stwierdzili, że sprawca odkręcił figurę od metalowego krzyża i rozbił ją, a następnie odłamki wyrzucił na pobliskie pola. Zniszczona figura należy do parafii pod wezwaniem Św. Michała Archanioła w Pińczycach, a wartość spowodowanych strat oszacowano na tysiąc złotych. - Na skutek podjętych czynności śledczych uzyskano informację, że sprawcą przestępstwa może być 17-letni mieszkaniec Pińczyc Adam K. W związku z tym przeprowadzono przeszukanie jego pomieszczeń mieszkalnych, w trakcie którego znaleziono gipsową głowę figury Chrystusa - podaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.
Nad głową Adama K. zbierają się czarne chmury. Uczeń jednej ze szkół w Zawierciu usłyszał zarzut obrazu uczyć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej, polegające na jego zniszczeniu. Przyznał się do winy. Jak przyznał śledczym, feralnego wieczoru wracał z imprezy w towarzystwie kuzyna. Zapewnił, że do zniszczenia figury Jezusa doszło pod wpływem alkoholu, a nie z powodu nienawiści do religii.
Czytaj także: Bielsko-Biała. Powiesił stolec na bramie cmentarza! Zaskakująca decyzja prokuratury
Adam nie był do tej pory karany, ale wkrótce raczej się to zmieni. Alkoholowy wyskok będzie go słono kosztował. Przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności do 2 lat. Przestępstwo zniszczenia mienia jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Myszkowie.
Zobacz koniecznie: Aneta zadźgała męża, gdy po pijaku wszedł do pokoju córki. Jest wyrok w sprawie masakry w Lipiach