Ponadto opracowywana jest nowa formuła dla Śląskiego Wesołego Miasteczka. Jak powiedział telewizji TVS Paweł Cebula, dyrektor Śląskiego Wesołego Miasteczka, inwestor stawia na tematyzację obiektu.
Śląskie Wesołe Miasteczko 2017: Lech Coaster od 1 lipca. Co nowego? [CENNIK, GODZINY OTWARCIA]
- Teraz 99 procent parków skupia się na tematyzacji, czyli przeniesieniu klienta do jakiegoś innego świata bajkowego, fantasy czy świata jakiego nie ma na co dzień. To jest to, co chcemy osiągnąć w najbliższe dwa, trzy lata.
Koszt modernizacji Wesołego Miasteczka w Chorzowie szacuje się na ponad 100 mln zł. Słowacki inwestor może jednak liczyć przez jakiś czas na spore ulgi za dzierżawę terenu. W początkowym okresie będzie płacił 1,4 mln zł rocznie, później 1 mln euro.
Ale przed Śląskim Wesołym Miasteczkiem trudne zadanie przyciągnięcia klientów, którzy dawno zdążyli rozpierzchnąć się po innych parkach. Najbliższy ten w Zatorze, to dla Chorzowa największa konkurencja. Nim Chorzowski park rozrywki odzyska dawną świetność, inwestor chce kusić cenami biletów. Dzieci do 4 roku życia mają wstęp bezpłatny, dzieci do 12 roku życia zapłacą 39 złotych. Natomiast karnet normalny, który obejmuje również urządzenia ekstremalne, kosztuje 50 złotych. Wesołe miasteczko honoruje również karty dużej rodziny. Od czerwca Śląskie Wesołe Miasteczko jest otwarte od wtorku do piątku w godzinach od 10 do 19 i w weekendy od 10 do 21.
Ceny w kolejnych latach wzrosną, jednak wyższa cena ma się przełożyć na liczbę atrakcji. Jak przyznaje w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Bohus Hlavaty, prezes TMR, zmiany w wesołym miasteczku będą zauważalne wraz z wzrostem ceny.
- Ceny będą takie, jaka będzie wartość produktu, który będziemy oferować. Na pewno nie będziemy zmieniać ceny, jak nic nie zrobimy.
Firma TMR, udziałowiec m.in. Tatralandii czy ośrodka narciarskiego w Szczyrku będzie posiadać 75 proc. udziałów wesołego miasteczka, pozostałe 25 proc. pozostanie w rękach Parku Śląskiego