Aktualizacja, godz. 14.15
- W kopalni Budryk w Ornontowicach około g. 11.20 doszło do krótkotrwałego zapalenia metanu w ścianie Cz – 2, w pokładzie 405/1 na poziomie 1290 m (najgłębszy w Polsce). Trzy osoby zostały lekko poszkodowane (niegroźne poparzenia). Poszkodowani zostali przewiezieni karetkami do szpitali w Knurowie i Rudzie Śląskiej. Innych poszkodowanych nie było. Z rejonu, w którym doszło do zapalenia, ewakuowano 94 osoby bez potrzeby użycia aparatów ucieczkowych - informuje Jastrzębska Spółka Węglowa.
Aktualizacja, godz. 14.00
Przypomnijmy - o godz. 11.00 w kopalni Budryk w Ornontowicach doszło do samozapalenia się metanu. W wyniku zdarzenia trzech górników zostało lekko rannych. Wszystkie najnowsze doniesienia w naszym tekście >>> Zapalenie metanu w kopalni Budryk. Trzech górników rannych! [NOWE FAKTY]
Aktualizacja, godz. 13:45
Do zapalenia się metanu doszło w ścianie Cz-2 w pokładzie 405/1. Na miejscu cały czas trwa akcja ratunkowa.
Aktualizacja, godz. 13:34
Jak podaje Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach wybuch metanu miał miejsce na głębokości 1200 metrów. W zakładzie wstrzymano wydobycie. Cały czas trwa akcja ratownicza. Na miejsce została wysłanych 10 ratowników ze specjalistycznej jednostki pomiarowej Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.
Aktualizacja, godz. 13:24
- Trzech górników doznało lekkich obrażeń w wyniku zapalenia się metanu. Cały czas trwa akcja ratownicza. Polega ona nie tylko na pomocy medycznej dla poszkodowanych, ale także na ewakuowaniu reszty załogi oraz zabezpieczeniu miejsca, aby nie doszło do kolejnego tego typu zdarzenia - mówi nam Sławomir Starzyński, rzecznik JSW.
Do zdarzenia doszło w pokładzie 405/1, najprawdopodobniej na głębokości około tysiąca metrów. Nie wiadomo w tej chwili, czy poszkodowani zostali już wywiezieni na górę.
Aktualizacja, godz. 13:15
Według naszych nieoficjalnych informacji, rannych zostało trzech górników. Trzy śmigłowce LPR są już na miejscu, jedzie tam też zespół z centralnej stacji ratownictwa górniczego. - Ranni górnicy są pod ziemią, nie wiadomo, w jakim stanie - mówi nam nieoficjalnie przedstawiciel służb.
Wcześniej pisaliśmy:
W czwartek (2 lipca), po godz. 12:00, w kopalni Budryk należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszło do wybuchu metanu! Zakład górniczy mieści się w województwie śląskim, a konkretnie Ornontowicach (pow. mikołowski) przy ulicy Zamkowej.
Według naszych nieoficjalnych informacji, rannych zostało kilku górników. Na miejsce lecą śmigłowce LPR-u.
- Czekamy na szczegółowe informacje w tej sprawie - mówi nam Sławomir Starzyński, rzecznik JSW.