Aktywiści z koalicji Cyrk bez zwierząt już zapowiadają, że sprawę zgłoszą do prokuratury i apelują do świadków o kontakt. Na swoim Facebooku napisali wprost, że cyrkowcy łamią przepisy.
- Cyrkowcy znowu łamią przepisy, a my nie możemy nic z tym zrobić dopóki nie znajdziemy naocznego świadka!, samo zdjęcie niestety nie wystarczy, by to zgłosić - piszą na Facebooku.
Ponad stukilogramowy dzik trafił do Pogotowia Leśnego w Mikołowie. Został zabrany myśliwemu
Dodają, że zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska zwierząt nie utrzymuje się w mogącym wywołać stres sąsiedztwie dróg o dużym natężeniu ruchu kołowego lub pieszego.- Cyrk Arena pozostanie jednak bezkarny jeśli nikt nie zechce pomóc Tembo i poświadczyć, że widział słonicę na własne oczy.
Właściciel Cyrku Arena Mirosław Złotorowicz w wyprowadzaniu słonia na spacer po mieście nie widzi niczego złego, w rozmowie z telewizją TVN24 dodaje, że ma zamiar również chodzić ze słoniem w kolejnym miastach. Fotografię ze słonicą na Facebooku cyrku opatrzył komentarzem "Dziś na ulicach Częstochowy można było spotkać naszego Słonia Tembo"
Tragedia w chorzowskim zoo. Zmarła żyrafa Ulembo. Dlaczego tak młodo? [ZDJĘCIA]
Zaznacza, że w orszakach na ulicach miast wykorzystuje się wielbłądy, a są głupsze od słoni, więc dlaczego on miały nie wyprowadzać słonia. Zapewnia jednocześnie, że słonica jest niegroźna, choć ma 30 lat, a w cyrku jest dopiero od 3 tygodni.
- Jak Tembo idzie przez parking, to ani lustereczka nie muśnie. Rodzice pchają pod nią dzieci, które biegają pod jej nogami - opowiada dziennikarzom TVN24.
Słonie są jednak na liście zwierząt niebezpiecznych. Dlatego nie można zakładać, że nikogo nie skrzywdzi.