Sprawa śmierci Kamilka. Kolejna osoba usłyszała zarzuty
Prokuratura Regionalna w Gdańsku, postawiła zarzuty kolejnej osobie w sprawie śmierci maltretowanego przez ojczyma Kamilka z Częstochowy. Zarzuty usłyszał Artur J., mężczyzna mieszkał w lokalu, w którym Kamilek był brutalnie maltretowany - podaje Polsat News.
Usłyszał zarzuty nieudzielenia pomocy Kamilkowi, według prokuratury mężczyzna nie interweniował także, gdy Dawid B., maltretował pasierba. Nie pomógł też chłopcu po zdarzeniu.
Artur J. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia w tej sprawie.
Jak podaje Polsat News, prokuratorzy ponownie przesłuchali Anetę i Wojciecha J., a także nowego świadka, ustalając przy tym kolejne okoliczności sprawy. Ponownie dokonano także oględzin mieszkania, w którym chłopiec był maltretowany. Jak przekazała prokuratura, te działania pozwoliły na poszerzenie materiału dowodowego.