Napastnicy nie wybrali swojej ofiary przypadkiem, co potwierdzają również ustalenia policji. Dokładnie wiedzieli na kogo napadają. 26-letni kibic Górnika Zabrze został zabity, bo kibicował innej drużynie niż jego oprawcy. Jak długo będzie dochodziło jeszcze do takich sytuacji?
Policjanci apelowali do ministra, ale ten nie porządkuje sprawy kiboli!
Problem jest tym poważniejszy, że jak pokazują dziennikarze z NOWA TV 24 godziny, z przejawami agresji i z kibolskimi porachunkami nie tylko niewiele się robi, ale także... daje się na to przyzwolenie, stawiając znak równości pomiędzy pseudokibicem a... patriotą. Kilka miesięcy temu Policyjny Związek Zawodowy, apelował do Ministra Spraw Wewnętrznych w tej sprawie. Do tej pory, bezskutecznie.
Jakie są perspektywy na to, że sytuacja ulegnie w najbliższym czasie jakiejkolwiek zmianie i młodzi ludzie nie będą tracić życia za kibicowanie innej drużynie? Zobaczcie materiał przygotowany przez dziennikarzy NOWA TV 24 godziny.