Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, motocyklista jadący od strony Toszka w kierunku Pyskowic, na prostym odcinku drogi, podczas manewru wyprzedzania, stracił panowanie nad swoim pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Tragiczny finał imprezy plenerowej. 35-latek utonął w stawie
Na miejsce przyleciał helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego, ale ostatecznie mężczyznę zabrała do szpitala w Bytomiu karetka. Stan 25-latka był ciężki. Niestety lekarzom nie udało się go uratować, mężczyzna zmarł.
Do wypadku doszło w sobotę, około godziny 19:00 na DK94 w Pisarzowicach.