Słodki, mdlący zapach można poczuć wieczorem w Zabrzu, czym bliżej ul. Cmentarnej tym mocniej. Ale okna zamykać muszą nawet mieszkańcy w centrum miasta, bowiem fetoru nie da się wytrzymać. Winą obarczają zlokalizowane na obrzeżach miasta składowisko odpadów komunalnych i instalację do ich przetwarzania.
- Wychodzę z pracy chwilę po 17. W okolicy pl. Krakowskiego smród jest nie do zniesienia, w nocy jest najgorzej - pisze w grupie Zabrze dla Każdego pan Tomasz. Wtórują mu mieszkańcy innych części miasta, gdzie odór jest wyczuwalny. Wymieniają m.in. ul. De Gaullea czy Roosevelta a także Mikulczyce i Biskupice, Zandkę.
Mieszkańcy chcą inspekcji
Mieszkańcy zbierają już podpisy pod petycją do WIOŚ, w której domagają się wizji lokalnej wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska w dzielnicach Zandka, Centrum Południe, Centrum Północ, Zaborze Północ i wykonania pomiarów emisji zapachowej oraz podjęcia działań, które wymuszą na zakładach, które emitują smród do jego zniwelowania.
Jednak WIOŚ w rozmowie z TVP Katowice przyznaje, że zakłady działają zgodnie z przepisami. I zarówno składowisko jak i instalacja do przetwarzania odpadów z jednej strony, spełniają wymogi technologiczne, z drugiej, znajdują się w odległości zgodnej z obowiązującymi przepisami od zabudowań.
Co na to miasto?
Janusz Famulicki, naczelnik Wydziału Ekologii Urzędu Miasta Zabrze przyznaje w rozmowie z TVP Katowice, że fetor faktycznie jest typowy dla śmieci, jednak głównie, z procesu ich przetwarzania. - Ten fetor prawdopodobnie pochodzi z zakładu, który przerabia odpady komunalne -dodaje.
A.S.A Zabrze odpiera zarzuty
Joanna Mazur, rzeczniczka Zakładu Mechaniczno-Biologicznego Przetwarzania Odpadów A.S.A Zabrze przekonuje, że firma podejmuje działania w kwestii niwelowania uciążliwego zapachu. Zaznacza jednocześnie, że firma A.S.A nie odpowiada za samo składowisko, którego właścicielem jest miasto.
-Przy ulicy Cmentarnej 19 w Zabrzu znajdują się dwie instalacje zajmujące się unieszkodliwianiem odpadów, jest to: Miejskie Składowisko Odpadów oraz Zakład Mechaniczno-Biologicznego Przetwarzania Odpadów, posiadający status Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych, zarządzany przez naszą spółkę. Możemy odnieść się jedynie do działań podejmowanych przez nasze przedsiębiorstwo, które ograniczają emisję odorów, powstających w naszym obiekcie - zaznacza Joanna Mazur.
Jak argumentuje, w zakładzie przy ulicy Cmentarnej 19 firma zajmuje się m.in. kompostowaniem, wykorzystując technologię biodegma, zgodnie przepisami Unii Europejskiej.
- Ponadto nasza spółka na bieżąco, od dłuższego czasu, stosuje dodatkowe rozwiązania, by neutralizować nieprzyjemne zapachy, powstające w czasie tego procesu. W tym celu m.in. zamontowaliśmy system dezodoryzacji w hali przyjęć zmieszanych odpadów komunalnych. Proces polega na spryskiwaniu preparatem neutralizującym odory, które pochodzą z odpadów przyjmowanych do dalszego procesu przetwarzania. Ponadto stosujemy czyste płyny biologiczne, którymi spryskujemy zarówno frakcję podsitową przed załadowaniem do tuneli kompostowniczych, jak również pryzmy dojrzewającego kompostu. To przyspiesza proces biodegradacji, ale przede wszystkim eliminuje przykre zapachy. W naszych działaniach wykazujemy się najwyższą starannością, by zminimalizować emisję odorów - tłumaczy.
Będą nowe inwestycje
A.S.A w planach ma też kolejną inwestycję. Wybudowana zostanie nowa hala z filtrem biologicznym, by szczelnie zabudować cały proces biodegradacji. Dzięki temu rozwiązaniu proces kompostowania zostanie całkowicie przeniesiony do zamkniętego obiektu.
- Jednoznacznie wyeliminuje jakąkolwiek możliwość pojawienia się odorów na terenie naszej nieruchomości. Przedsięwzięcie to zostanie zrealizowane niezwłocznie po uzyskaniu przez spółkę wymaganych zezwoleń - przekonuje rzeczniczka A.S.A Zabrze.
Czytaj także: Katowice Airport: Nowe Połączenie z Pyrzowic do Amsterdamu