Sosnowiec. Dzieci weszły na taflę zamarzniętego stawu i rozbijały lód. Nagle lodowa pokrywa pękła! Wszystko nagrał monitoring
Do niebezpiecznej sytuacji doszło nad zbiornikiem wodnym Stawiki w Sosnowcu. Grupa młodych osób postanowiła znaleźć sobie wyjątkowo nierozsądny sposób na spędzanie wolnego czasu - dzieci weszły na zamarznięty staw i postanowiły użyć wszystkich swoich sił, by przebić jego taflę. Nagle to faktycznie się udaje - pod jednym z chłopców załamuje się topniejący lód! Na całe szczęście do pęknięcia pokrywy dochodzi tuż przy molo, dzięki czemu chłopiec wpada do zimnej wody jedynie nogami i łapiąc rękami za deptak wydostaje się na powierzchnię. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Niebezpieczne nagranie udostępnił w mediach w środę, 24 stycznia, profil "sosnowieclaczy". Na Facebooku podzielił się nim także prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
- Skończyło się na mokrych nogawkach… a mogło być dużo gorzej 😡. Tu apel szczególnie do rodziców. Uczulcie swoje pociechy, aby nie ryzykowały - napisał prezydent w komentarzu do filmu.