Funkcjonariusze policji dokonywali w nocy z 20 na 21 stycznia kontroli w jednym z pustostanów. W pewnym momencie znaleźli dwie bezdomne osoby. Jedna z nich wyraźnie chowała się przed funkcjonariuszami. Zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenie policjantów. Podeszli bliżej.
50-latek miał ślady krwi na głowie. Jego oddech był ciężki. Widać było, że z mężczyzną jest coś nie tak. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami bezdomny przyznał, że został napadnięty przez trzech nastolatków. Z opisu wynikało, że byli bardzo młodzi.
Kilka godzin przed odnalezieniem mężczyzna został zaatakowany przez 3 oprawców w tym samym miejscu, w którym się znajdował - Nagle zaczęli go bić i kopać po całym ciele. W wyniku zadawanych uderzeń doznał rozcięcia głowy oraz miał problemy z oddychaniem. Policjanci udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które po przybyciu stwierdziło, iż mężczyzna doznał złamania żeber oraz ma odmę płucną - relacjonują funkcjonariusze.
>>> Najciekawsze koncerty na Śląsku i w Zagłębiu! Sprawdź, co dzieje się w weekend! [WYDARZENIA]
Napastnicy skradli bezdomnemu alkohol i papierosy. Dzięki szybkim działaniom policji udało się ustalić tożsamość agresorów. To... dwóch 14-latków i jeden 13-latek. Zgodnie z Ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich o ich dalszym losie będzie decydował Sąd Rodzinny w Sosnowcu.