Policjanci z Sosnowca zostali zaalarmowani, że na przystanku Sielec-Park doszło do nieoczekiwanego zdarzenia. Agresywny pasażer postanowił wybić szybę w autobusie komunikacji miejskiej, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. - Z relacji zgłaszającego wynikało, że do zamkniętych drzwi autobusu stojącego na przystanku podszedł mężczyzna i wymierzył w nie mocne kopnięcie. Po dokonaniu uciekł w kierunku parku - relacjonują mundurowi. Policjanci natychmiast ruszyli w teren, aby schwytać sprawcę.
Polecany artykuł:
Jak się okazało, już po kilku minutach stróże prawa napotkali mężczyznę o rysopisie, który odpowiadał sprawcy zdarzenia. 44-latek schował się w krzakach, aby tam się przebrać. Myślał, że policjanci nie dadzą rady go rozpoznać, ale mylił się. Nie pomogła nawet kryjówka w zaroślach. - Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu do 5 lat więzienia - podsumowuje sosnowiecka komenda.