Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w czwartek, 5 listopada, ok. godziny 15:30 na ulicy 11 Listopada w Sosnowcu zamierzali skontrolować kierującego oplem. Dali mu znak do zatrzymania i wskazali miejsce w bocznej uliczce, gdzie powinien stanąć. Kiedy jednak oni sami się zatrzymali, kierujący minął ich i zaczął się oddalać z dużą prędkością w kierunku ulicy Braci Mieroszewskich. - Mundurowi ruszyli za nim, jednak pomimo użycia przez nich sygnałów świetlnych i dźwiękowych, uciekinier nie zamierzał się zatrzymać, tylko przyspieszył i zaczął taranować pojazdy stojące na skrzyżowaniu z ul. Dobrzańskiego. Ostatecznie, w wyniku zderzeń z innymi autami jego opel stanął - relacjonują sosnowieccy funkcjonariusze.
Policjanci natychmiast wyciągnęli go z samochodu i zatrzymali. - Okazało się, że wraz nim podróżowały jeszcze 3 osoby. Wyszło na jaw, że 21-letni sprawca nie posiada uprawnień do kierowania, a samochód nie ma obowiązkowego ubezpieczenia. Drogowy pirat w trakcie ucieczki chcąc przedrzeć się przez skrzyżowanie, uszkodził łącznie 4 samochody. Grozi mu nawet 5 lat więzienia - mówią policjanci.