Do napadu doszło w salonie gier na jednym z żorskich osiedli. Mężczyzna wszedł do lokalu i nie budząc żadnych podejrzeń usiadł przy automacie do gier. Wszystko było w porządku dopóki na jednej z maszyn nie przegrał pieniędzy. Zaatakował wtedy pracownicę salonu nożem i zażądał od niej gotówki. Później skrępował kobietę w łazience i uciekł.
Sprawą rozboju zajęli się kryminalni, którzy wytypowali i namierzyli sprawcę. 33-latek wiedział, że jest poszukiwany, ale nie spodziewał się, że tak szybko wpadnie w ręce policji. Poszukiwany został zatrzymany w pobliżu jednej z katowickich Galerii Handlowych. W czasie zatrzymania mężczyzna był agresywny, stawiał opór i próbował uciec, jednak dzięki wsparciu katowickich mundurowych mężczyzna trafił do policyjnej celi, a stamtąd wprost do aresztu śledczego. W piątek o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące zdecydował żorski sąd.