Stadion Śląski: Modernizacja, potem mecze i koncerty [ZDJĘCIA, AUDIO]

2016-02-12 13:53

Imprezy sportowe to jedno, ale Stadion Śląski ma również na równi konkurować z innymi obiektami w kraju w organizacji koncertów. Najpierw jednak chorzowskiego giganta trzeba dokończyć, a na to potrzeba co najmniej 130 mln zł. 

Co dalej ze Stadionem Śląskim? To pytanie zadaje sobie niemal każdy mieszkaniec regionu, kiedy przejeżdża obok giganta. Zadali sobie je również radni Sejmiku Województwa Śląskiego na środowym posiedzeniu połączonych Komisji Sportu, Turystyki i Rekreacji oraz Komisji Rozwoju i Zagospodarowania Przestrzennego. 

Stadion Śląski: Modernizacja

Według optymistycznych planów stadion ma być gotowy połowie 2017 roku, Ostatnio jednak trzeba było unieważnić dwa przetargi, co może znowu opóźnić otwarcie. (Więcej na ten temat TUTAJ). Tak czy inaczej, do tego czasu trzeba będzie w śląski Kocioł Czarownic wpompować jeszcze 130 mln zł. 

W ubiegłym roku w końcu udało się z sukcesem podnieść konstrukcję dachu oraz ułożyć jego poszycie. Teraz trzeba stadion wykończyć. Według wyliczeń województwa na wspomniane 130 mln zł złożą się położenie murawy, bieżni, instalacji technicznych, czy systemów bezpieczeństwa. 

- W tej chwili spółka Stadion Śląski ma kwotę ok. 40 mln, środki zabezpieczone w budżecie województwa na 2016 rok to 70 mln, a w budżecie na 2017 - 5 mln złotych. Z prostej kalkulacji wynika, że 15 milionów będzie brakowało – mówi Kazimierz Karolczak, członek zarządu województwa. 

Władze województwa liczą, że tę dziurę pomoże zasypać Ministerstwo Sportu i Turystyki, z którym prowadzone są rozmowy o dofinansowaniu. Jak ustalił onet.pl, spółka Stadion Śląski zamierza też odzyskać część kwoty w ramach odliczenia podatku VAT.

Co po remoncie? Stadion Śląski musi żyć

Zdaniem Kazimierza Karolczaka roczny koszt utrzymania obiektu po oddaniu do użytku może wynosić ponad 10 mln zł rocznie. - Konieczne jest dostosowanie obiektu do obecnych warunków na rynku, aby na siebie zarobił - zaznacza. 

Śląsk to koncertowy zaścianek? Supergrupy wolą Warszawę, Łódź czy Gdańsk

Opracowana koncepcja, zlecona przez spółkę Stadion Śląski zakłada zachowanie obecnych sportowych funkcji stadionu, przy jednoczesnym wykorzystaniu jego powierzchni do funkcji komercyjnych. Będzie w dalszym ciągu, przede wszystkim areną rozgrywek piłkarskich, (ma się tutaj przenieść Ruch Chorzów). Ale jego silną stronę stroną mają być też wielkie koncerty. Będzie ich mogło słuchać od 50 tys. do 90 tys. ludzi. Ponad to Stadion Śląski może stać się Narodowym Stadionem Lekkoatletycznym. Jest już wstępna deklaracja ministra sportu w tej sprawie. 

Z Kazimierzem Korolczykiem o przyszłości Stadionu Śląskiego rozmawiał nasz reporter Michał Łyczak

Ale Stadion to nie tylko płyta i trybuny, na co dzień wykorzystane ma być także jego zaplecze, gdzie mają funkcjonować baza do regeneracji oraz sale treningowe. Projekt zakłada budowę parku rekreacji z placem zabaw dla dzieci, boiska piaskowego, ściany do squasha oraz siłowni plenerowej. 

Kosy i zgody na Śląsku i w Zagłębiu [GALERIA] Który klub z kim trzyma

W przyszłości atrakcją może być taras widokowy na górnej koronie stadionu, na którą można będzie wjechać windą. Ma powstać także muzeum sportu. W planach jest także zamontowanie oświetlenia LED, co zapewni nie tylko efektowna iluminację Stadionu ale także wyświetlanie obrazów.

Według szacunków dostosowanie Stadionu do funkcji komercyjnej to koszt kolejnych około 35 mln zł. Przebudowa Stadionu Śląskiego od 2009 roku pochłonęła około 586 mln złotych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają