Sebastian Warmuz miał 35 lat. Był policjantem w stopniu starszego sierżanta. Pracował w drużynie Wsparcia Taktycznego Plutonu Wzmocnienia Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Częstochowie. Jak poinformowali mundurowi, ich kolega zmarł w wyniku ciężkiej choroby nowotworowej. Pozostawił żonę i dwójkę dzieci.
Czytaj także: Szaleniec grasował z nożem po mieście. Zabił mężczyznę! Horror w Rudzie Śląskiej
- Komendant Wojewódzki Policji nadinsp. Roman Rabsztyn w imieniu kierownictwa śląskiej Policji oraz policjantów i pracowników Policji, składa rodzinie naszego Kolegi Sebastiana i jego bliskim najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia. Nabożeństwo żałobne odbędzie się jutro o godzinie 14.00 w kościele pw. Świętej Otylii w Rędzinach przy ulicy Wolności 117. Ceremonia pogrzebowa przeprowadzona zostanie na cmentarzu parafialnym w Rędzinach - poinformowali w komunikacie mundurowi.
Czytaj koniecznie: Oni zginęli na służbie. Tragiczne losy polskich policjantów [GALERIA]