Świętochłowice. 10-latka postawiła służby na nogi! Zaskakujący finał poszukiwań

i

Autor: Policja Świętochłowice

Świętochłowice. 10-latka postawiła służby na nogi! Zaskakujący finał poszukiwań

2020-09-09 22:19

Policjanci ze Świętochłowic zareagowali natychmiastowo, gdy starszy mężczyzna zaalarmował ich o zaginięciu 10-letniej wnuczki. Dziewczynka nie wróciła ze szkoły do domu. Zaniepokojony senior powiadomił policjantów. Mundurowi jednak bardzo szybko odnaleźli dziecko.

Świętochłowice. Policjanci odnaleźli zaginioną dziewczynkę

Do zdarzenia doszło 8 września. - Zaniepokojony mieszkaniec Świętochłowic zadzwonił pod nr 112 informując, że jego 10-letnia wnuczka nie wróciła do domu ze szkoły. Jednocześnie podał rysopis małoletniej. Zanim podjął decyzję o powiadomieniu odpowiednich służb, skontaktował się ze szkołą - relacjonuje całe zajście świętochłowicka policja.

Mundurowi ruszyli w teren. W poszukiwania włączyli się także policjanci z Katowic. Stróże prawa przeczesywali rejon szkoły, okolicę domu, przystanki autobusowe i tramwajowe. Wystarczyło jedynie 10 minut, aby odnaleźć zaginioną dziewczynkę. Mundurowi zauważyli ją na placu zabaw. - Okazało się, że to zaginiona świętochłowiczanka, która niczego nieświadoma, bawiła się z innymi dziećmi, nie kontrolując upływającego czasu. Stróże prawa poinformowali dyżurnego o jej odnalezieniu, a następnie odprowadzili ją do domu, przekazując pod opiekę najbliższych - dodają mundurowi ze Świętochłowic.

Borowik szlachetny. Dlaczego warto jeść prawdziwka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki