Chodzi o odkurzacz piorący! Pod koniec maja tego roku z jednego z budynków w centrum miasta zniknęło wspomniane urządzenie. Poszkodowany w tej sytuacji mężczyzna złożył zawiadomienie. Policjanci poświęcili sporo energii, żeby schwytać sprawcę! Wspólna praca nie poszła na marne.
- Intensywna praca śledczych doprowadziła ich do jednego z lombardów na terenie miasta, gdzie odzyskali skradziony odkurzacz. Jak się okazało, sprawca zastawił urządzenie w lombardzie. Kryminalni ustalili wizerunek i dane złodzieja. Następnie rozpoczęli poszukiwania, do których przyłączyli się również policjanci z prewencji - relacjonują mundurowi.
Wreszcie w ubiegły piątek, po niemal dwóch miesiącach, udało się dopaść sprawcę. - Okazał się nim 38-letni świętochłowiczanin. W trakcie czynności legitymowania, stróże prawa wyczuli od niego intensywną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu - precyzują stróże prawa.
Mężczyzna trafił w pierwszej kolejności do izby wytrzeźwień. Dzień później przedstawiono mu zarzuty. Za kradzież odkurzacza może trafić za kratki nawet na 5 lat! O wyroku zadecyduje sąd.
Polecany artykuł: