Świętochłowice. Jechał samochodem i miał narkotyki w skarpetach

i

Autor: Policja Śląska Świętochłowice. Jechał samochodem i miał narkotyki w skarpetach

Świętochłowice. Szalona jazda i narkotyki w... skarpetach!

2021-08-10 10:17

Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali 30-letniego mieszkańca miasta. Wszystko wskazuje na to, że prowadził samochód pod wpływem narkotyków. To wykażą wyniki badań krwi. Policjanci wpadli na ten trop po tym, gdy znaleźli nielegalne substancje w... skarpetach kierowcy.

Bydgoszcz: Policja zlikwidowała plantację marihuany! Zatrzymano 38-latka

Jak podaje Komenda Miejska Policji w Świętochłowicach trakcie patrolowania ulicy Szkolnej  mundurowi zauważyli podejrzanego kierowcę volkswagena. Mężczyzna na widok policjantów przyspieszył bowiem gwałtownie, a potem nagle zatrzymał pojazd i chciał z niego wysiąść. - Mundurowi postanowili go wylegitymować. Kierującym okazał się 30-letni mieszkaniec Świętochłowic. W trakcie czynności mundurowych mężczyzna był pobudzony i wyraźnie zdenerwowany sytuacją. Wewnątrz jego pojazdu była wyczuwalna charakterystyczna woń marihuany. Świętochłowiczanin nie był pod wpływem alkoholu, jednak jego zachowanie wzbudziło podejrzenie stróżów prawa - opisują przebieg interwencji policjanci. Test na narkotyki wykazał, że mógł on być pod ich wpływem. Stróże prawa przeszukali mężczyznę. Okazało się, że miał przy sobie narkotyki. Schował je w skarpetach.

- W lewej skarpecie ukrywał zwitek foli z marihuaną, a w prawej z amfetaminą. Z kolei w schowku pojazdu stróże prawa znaleźli portfel, w którym także ukrywał amfetaminę. W sobotę, po nocy spędzonej w policyjnej celi mieszkaniec Świętochłowic usłyszał zarzut posiadania substancji niedozwolonych - potwierdzają mundurowi. Krew 30-latka pobrano i wysłano do badań. Jeśli potwierdzi się hipoteza, że miał jechał pod wpływem narkotyków, będzie miał poważne problemy. Jak podaje policja, świętochłowiczaninowi grożą 3 lata więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki