Świętochłowice: Zawaliła się ściana wyburzanego budynku
Wieczorem w sobotę, 2 stycznia, w Świętochłowicach przy ulicy Świdra zawaliła się około 20-metrowa ściana wyburzanego budynku. W nocnej akcji udział brało kilkudziesięciu strażaków.
Zobacz: Jasnowidz Jackowski przepowiada rok 2021 w Katowicach: Starcie dwóch sił. O co CHODZI?!
Teren został przeszukany przez psy wyszkolone w poszukiwaniu ludzi. W gruzowisku nikogo nie odnaleziono.
Ośmioro lokatorów sąsiedniej kamienicy spędziło noc u rodziny lub znajomych.
Daniel Beger, prezydent Świętochłowic, poinformował na swoim oficjalnym profilu na Facebook, że zadecydowano o ewakuacji lokatorów sąsiedniego budynku. Miasto zapewniło tym osobom noclegi, jednak osiem ewakuowanych osób zdecydowało się na spędzenie nocy u rodzin lub znajomych.
- Na miejscu wciąż znajdują się służby mundurowe oraz pracownicy spółek MPGL, MPGK i MPUK. Wszyscy są w gotowości, by zabezpieczyć teren - informuje Beger i dodaje: - Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało, a mieszkańcy przyległej kamienicy są bezpieczni.
Prezydent Beger apeluję do wszystkich, by zwracać uwagę na osoby lub grupy osób, które demontują głównie opuszczone kamienice, wyrywając ankry oraz inne metalowe materiały. To powoduje zagrożenie zawalenia i naraża na niebezpieczeństwo okolicznych mieszkańców.