Szczepisz dziecko? Ma większą szansę na miejsce w przedszkolu
Podjęta ponad dwa lata temu uchwała Rady Miasta Tychy, dająca dzieciom, które przeszły obowiązkowe szczepienia, dodatkowe punkty w rekrutacji do publicznych przedszkoli, jest ważna i zgodna z prawem - tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Sąd oddalił skargę kasacyjną wojewody śląskiego w tej sprawie.
Uchwała została podjęta w 2019 roku, jeszcze przed pandemią koronawirusa. Chodzi o szczepienia wynikające z kalendarza obowiązkowych szczepień zarówno dzieci jak i młodzieży.
Przeczytaj także: Miała całkowicie zamarzniętą przednią szybę. Wjechała w rodziną na przejściu
Zgodnie z tą uchwałą zaszczepieni kandydaci do przedszkoli otrzymują 9 punktów podczas naboru. Uchwała dotyczy także dzieci z długotrwałym odroczeniem szczepienia.
W uchwale wymieniono także inne kryteria, dające dodatkowe punkty. To między innymi:
- objęcie dziecka obowiązkiem rocznego przygotowania przedszkolnego (40 punktów),
- fakt pracy lub studiów obojga rodziców w systemie dziennym (20 punktów),
- posiadanie przez dziecko rodzeństwa w tej samej placówce (5 punktów)
- czy położenie przedszkola najbliżej domu (3 punkty).
Według wojewody śląskiego uchwała podjęta przez tyską radę, była niezgodna z prawem oświatowym, dlatego uchwałę zakwestionował.
Przeczytaj koniecznie: W pralni chemicznej jak w serialu kryminalnym. Zamiast prania, dwie plantacje
Jesienią 2020 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach ocenił, iż zastosowane w tyskiej uchwale rozwiązania nie zawierają warunków dyskryminujących i zapewniają wszystkim dzieciom prawo do wychowana przedszkolnego na równych warunkach. Zdaniem sądu "kwestia szczepienia wynika z obowiązku ustawowego, a odmowa jego wykonania z przyczyn innych, niż wskazane w ustawie, wprowadza zróżnicowanie kandydatów wbrew woli ustawodawcy i nie ma charakteru racjonalnego".