Podczas rekrutacji do żłobka dzieci, które zostały zaszczepione otrzymają 50 pkt. - komunikuje biuro prasowe katowickiego magistratu. A dlaczego? Wyjaśnia powody tej decyzji prezydent Marcin Krupa: – Zdrowie maluszków jest dla nas wszystkich kluczowe, a pseudonaukowe wywody antyszczepionkowców stwarzają realne zagrożenie dla całego społeczeństwa. Dlatego poleciłem przygotować projekt dotyczący rekrutacji do katowickich żłobków, który został przyjęty przez Radę Miasta w kwietniu, a od września wejdzie w życie. Zaznaczam, że oczywiście jeśli – wyłącznie ze względów medycznych – były przeciwwskazania do szczepienia dziecka to będziemy uwzględniać takie przypadki...
Żeby sprawa była jasna: system preferencyjnych punktów nie ogranicza się wyłącznie do przedstawienia książeczki obowiązkowych szczepień. I tak, m.in. kolejnych 50 pkt. można dostać za to, że przynajmniej jeden z rodziców płaci podatki w Katowicach. Tyle samo dostaje się za to, że maleńki kandydat do miejskiego żłobka mieszka na stałe w Katowicach. 15 pkt. dostaną rodzice, z których co najmniej jeden ma orzeczony stopień niepełnosprawności. Katowice mają w swoim żłobku 941 miejsc (4 lata wstecz było ich 619). W 2018 r. zwiększono wysokość dofinansowania do pobytu katowickich dzieci w żłobkach niepublicznych z 400 zł do 600 zł miesięcznie. Na terenie Katowic funkcjonuje 28 żłobków niepublicznych oraz dwa kluby dziecięce. To razem 1113 miejsc dla dzieci w wieku do lat 3.