To najtragiczniejsza data w historii Szczyrku. 4 grudnia około godz. 18.00 doszło do wybuchu w trzypiętrowym domu. W środku znajdowało się osiem osób. Jak się później okazało, byli wśród nich przedstawiciele znanej w lokalnej społeczności rodziny Kaim. Tragiczny wybuch pochłonął życie czwórki dzieci i czwórki dorosłych: Zginęli 60-letni Józef, jego 60-letnia żona Jolanta, 39-letni siostrzeniec Wojciech z żoną Anną i trójką dzieci: 10-letnią Michaliną, 6-letnią Marceliną i 3-letnim Stasiem. Życie stracił również 8-letni Szymon, wnuk Józefa. Katarzyna, mama Szymona, w momencie wybuchu była w pracy. To właśnie 34-latka otrzymuje olbrzymie wsparcie od mieszkańców Szczyrku i internautów. W ramach zrzutki zebrano dla niej ponad pół miliona złotych. Z całego kraju spływają kondolencje w związku z tragedią.
- Flaga z kirem obowiązkowa u nas wisi już od dnia tragedii, ale od środy od godz.18:00- do czwartku do godziny 18:00 wyłączymy iluminacje świąteczne - informuje jeden z mieszkańców Kołobrzegu.
- Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen - zacytowało słowa znanej modlitwy kilku internautów.
- Pracowałem z Wojtkiem i siostrą Elą. Wojtek był dobrym kompanem, nie mogę wciąż w to uwierzyć - wspomina jedną z ofiar pan Jan.
- Przyszedł najgorszy czas dla bliskich tej tragedii. Wyrazy współczucia dla Pani Katarzyny i jej bliskich - napisała jedna z internautek.
- Taka tragedia. Trudno dobrać słowa, by opisać, co czuje moje serce. Jestem w rozpaczy. Szok. Dramat. Życie bywa okrutne - dodała kolejna.
Najprawdopodobniejszą przyczyną wybuchu było rozszczelnienie rurociągu gazowego podczas prac wykonywanych przez robotników nieopodal domu przy ul. Leszczynowej w Szczyrku. Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, nie komentuje informacji mówiących, że prowadzone w pobliżu domu prace budowane powinny być (zgodnie z wydanym zezwoleniem) wykonywane metodą otwartego wykopu, a nie podziemnego przewiertu. Potwierdza jednak, że jest związek między wybuchem, a prowadzonymi pracami.
W czwartek, 19 grudnia w południe w miejscowym kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła odbędzie się pogrzeb ofiar tragicznego wybuchu. Urząd Miasta zaplanował także modlitwę za zmarłych w kaplicy przy tym kościele, która rozpocznie się na dwie godziny przed pogrzebem. Po mszy ofiary spoczną na miejscowym cmentarzu.