W czwartek około 12.00 do Komisariatu Policji VI w Katowicach przy ulicy Stawowej, przyszła kobieta, która nie potrafiła powiedzieć jak się nazywa, ani gdzie mieszka. Nie miała przy sobie żadnych dokumentów czy przedmiotów, które mogłyby pomóc w ustaleniu kim jest.
>>> W Katowicach nie kupisz w nocy alkoholu? Kolejne miasto chce prohibicji!
Jak powiedziała policjantom, pamięta, że znalazła się ona w okolicy torowiska i idąc wzdłuż torów dotarła do Katowic. Kobieta trafiła do szpitala i nadal tam przebywa pod opieką lekarzy. Policjanci zwrócili się o pomoc do mediów. Opublikowano zdjęcie kobiety, by dotrzeć do osób, które mogą znać jej tożsamość.
Dyżurny otrzymał mnóstwo informacji, które na bieżąco były weryfikowane. W końcu kobieta została rozpoznana. Jest to mieszkanka Sosnowca. Na zdjęciach opublikowanych w mediach rozpoznali ją sąsiedzi.
Czytaj także: Jaworzno: 16-latek postrzelony w głowę trafił do szpitala