W czwartek 10 grudnia rano jedna z mieszkanek miejscowości Łazy zamieściła post na Facebooku dotyczący mężczyzny, który miał wtargnąć do jej mieszkania. - Uwaga! Łąka i okolice. Osiedle obok klubu Fitness. Dziś w godzinach rannych obcy mężczyzna wszedł do naszego domu. Uciekł przyłapany i straszony policją. Wysoki, dobrze zbudowany, ciemna kurtka, kaptur i maseczka. Zamykajcie swoje domy i bramy na posesje. Jeśli widzicie, nie wahajcie się, dzwońcie po policję - napisała kobieta na Facebooku.
Sebastian stracił całą rodzinę w wypadku. Dzielny chłopiec czekał na zabieg przez epidemię
Udało nam się skontaktować z mieszkanką miejscowości Łazy i ustalić nieco więcej szczegółów. Tajemniczy mężczyzna miał ponoć już niejednokrotnie nawiedzać czyjeś domostwa w okolicy. Z komentarzy wynika, że był widziany w Studzionce, a nawet w Wiśle. Opis zdarzenia mrozi krew w żyłach.
Urodziła, ugotowała i zmieliła dziecko maszynką. ROZDZIERAJĄCE historie zabójstw dzieci w Polsce
- Dziś rano byłam w domu sama z dzieckiem i teściową. Mamy w piwnicy psa. Zaczął szczekać, co nas zaniepokoiło. Teściowa wyszła, a w korytarzu w domu stał ten mężczyzna. Nic nam nie zrobił. Speszył się. Kiedy zagroziłyśmy policją, uciekł. Po policje jednak zadzwoniłyśmy, bo to już nie pierwszy raz kiedy obcy mężczyzna wszedł do naszego domu. Sąsiedzi z ulicy obok zauważyli go, zanim dotarł do nas. Podejmował kilka prób wtargnięcia na posesje i do domów - relacjonuje pani Ola. - U nas się udało tylko dlatego, ze teściowa zostawiła klucz w drzwiach dla wnuczki, która zaraz miała do nas przyjść. Żałuję, że nie zamknęłyśmy go w piwnicy, ale byłyśmy tak wystraszone... - dodaje kobieta.
Będzie NOWA kopalnia na Śląsku! Powstanie w Mysłowicach. Mieszkańcy zaniepokojeni
Z jej relacji wynika, że mężczyzna odjechał bordowym samochodem marki renault scenic w kierunku centrum Łąki. Jak przekazała nam Ewelina Rojczyk z pszczyńskiej policji rzeczywiście rano pojawiło się zgłoszenie dotyczące tajemniczego "gościa". - Policjanci z patrolu udali się na miejsce zdarzenia i prowadzą tam czynności. Niestety, w okresie świąt jest wielu takich domokrążców. Dlatego apelujemy, aby dobrze zabezpieczyć swoje mieszkanie - mówi rzeczniczka pszczyńskiej policji.
Polecany artykuł: