Sprawą zajmuje się policja, która prosi każdą osobę mającą informację na ten temat o zgłaszanie się na komendę.
- To największy taki incydent w ostatnich latach w naszym regionie, zasługujący na szczególne potępienie i ściganie - podają policjanci z Gliwic.
Funkcjonariusze ne terenie nekropolii znaleźli rozbite znicze i wazony na kilkudziesięciu pomnikach, a także trzy całkowicie zniszczone płyty nagrobne. Jak podają na Facebooku przedstawiciele cmentarza "uszkodzono parę dziecięcych nagrobków".
- Apelujemy do osób, które być może mają wiedzę lub podejrzenia co do sprawców o kontakt z gliwicką policją, każdy sygnał może przyczynić się do szybszego ich ujęcia. Informacje można przekazywać anonimowo. Za sprofanowanie miejsca pochówku sprawcom grożą nawet dwa lata więzienia, jednak w połączeniu z aktem zniszczenia mienia, zagrożenie karą wzrasta do lat 5 - podaje gliwicka policja.