Jak wynika z informacji Radia Zet, policja zatrzymała Patryka B., który może mieć związek ze zniknięciem 24-letniej Karoliny Wróbel. Kobieta wyszła z domu 3 stycznia. Miała iść do sklepu oddalonego od domu o 200 metrów.
Zatrzymanie mężczyzny potwierdził oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej starszy sierżant Sławomir Kocur. Patrykowi B. postawiono zarzuty, a także zastosowano wobec niego areszt.
Według doniesień Wirtualnej Polski mężczyzna wynajmował pokój w domu w mieszkaniu Karoliny i jej brata. W dniu zaginięcia mężczyzna rzekomo wyszedł z mieszkania razem z 24-latką. W rozmowie ze znajomym miał powiedzieć, że udusił kobietę i wrzucił jej ciało do wody - pisze Wirtualna Polska.
Służby nie informują czy mężczyzna przyznał się do zabójstwa kobiety. Śledczy przesłuchują w tej sprawie zarówno znajomych kobiety, jak i jej rodzinę.
Przypominamy, Karolina Wróbel z Czechowic-Dziedzic zaginęła 3 stycznia. Wyszła do sklepu oddalonego o 200 metrów od domu w kierunki kopalni Silesia, ostatni raz była widziana przy przejeździe kolejowym. Tam ślad się urywa. Kobieta ma dwójkę dzieci.
Polecany artykuł: