Tajemnicza śmierć pielęgniarki i jej psa. Wcześniej na torach znaleziono ciało jej partnera. Ciało kobiety było w stanie rozkładu

i

Autor: Shutterstock

Wstrząsające szczegóły

Tajemnicza śmierć pielęgniarki i jej psa. Wcześniej na torach znaleziono ciało jej partnera. Ciało kobiety było w stanie rozkładu

Ciało pielęgniarki w stanie rozkładu odnaleziono w szeregowcu w Tychach. Zdaniem prokuratury doszło tam do zabójstwa. Tego samego dnia, partner kobiety rzucił się pod pociąg. Śledczy nie mają wątpliwości, te dwie sprawy się łączą. Co zaszło w domu przy ulicy Sosnowej? To ma wyjaśnić śledztwo.

Ciało pielęgniarki rozkładało się w domu w Tychach. Ktoś zabił też jej psa

Początkowo do mediów zaczęły przedzierać się informacje o potrąceniu 37-letniego mężczyzny przez pociąg. Dopiero później okazało się, że ta sprawa będzie dużo bardziej skomplikowana.

Morderca poćwiartował ciało 23-letniej Pauliny. Grób Pauliny P. na cmentarzu parafialnym w Nowogrodzie

Mimo udzielenia pomocy, mężczyzna nie przeżył. Jak podaje "Fakt", mężczyzna, który rzucił się pod pociąg, może mieć na sumieniu śmierć swojej partnerki. Jej ciało w stanie rozkładu śledczy znaleźli w domu, który wspólnie zamieszkiwali.

Do potrącenia mężczyzny przez pociąg doszło w minioną środę, 8 listopada około godziny 17 na torach kolejowych w rejonie ul. Podleskiej i Mąkołowskiej. Choć mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, śledczy ustalili, gdzie mieszkał.

Tego samo dnia rano przy ulicy ul. Sosnowej w Tychach, śledczy znaleźli ciało 49-letniej kobiety. To była Maria Sz., pielęgniarka. W szeregowcu znaleziono także zwłoki psa. Ciało kobiety było wstanie rozkładu. Śledczy szybko połączyli te sprawy.

Jak przekazała w rozmowie z "Faktem", prokurator Marta Zawada-Dybek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach, wszystko wskazuje na to, że kobieta została zabita. Choć nie było widocznych śladów, jak przekazał  prokurator okoliczności wskazują, że ktoś pozbawił kobietę życia celowo.

Tu śledczy połączyli fakty i podejrzewają, że za śmiercią pielęgniarki może stać jej konkubent, który rzucił się pod pociąg.

Na przyszły tydzień zaplanowano sekcję zwłok zarówno kobiety, jak i jej konkubenta. Zdaniem śledczych, pielęgniarka nie pojawiła się w pracy już 31 października.

Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • Strona internetowa pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Sonda
Widziałeś/aś kiedyś policjantów w akcji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki