niezwykłe miejsce

To największy park w Polsce i jeden z największych w Europie. Jakie skrywa tajemnice?

Trudno dziś uwierzyć, że kiedyś był to teren poprzemysłowy z licznymi hałdami, zapadliskami, bagnami oraz nieużytkami rolniczymi. Park Śląski w Chorzowie jest największym parkiem w Polsce i jednym z największych w Europie. W jesiennej szacie wygląda wspaniale, ale czy wiedzieliście, że to miejsce skrywa również tajemnice?

Park Śląski w Chorzowie większy od Central Parku w Nowym Jorku

Każdego roku Park Śląski w Chorzowie odwiedzają ponad trzy miliony osób. Nic dziwnego,  znajdują się tu między innymi ogród zoologiczny, Stadion Śląski, kolejka, a także wesołe miasteczko.

Warto dodać, że powierzchnia parku wynosi 620 hektarów, co czyni to miejsce największym parkiem śródmiejskim w Polsce i jednym z największych w Europie. Co ciekawe, Park Śląski jest dwa razy większy niż Central Park znajdujący się w samym sercu Manhattanu w Nowym Jorku.

Na tym nie koniec ciekawostek, ponieważ w ostatnim czasie w parku powstało pole kamperowe. Zatem mogą się tu zatrzymać miłośnicy caravaningu, rozstawić namiot i skorzystać z przyłącza wody. Park podzielony jest na kilka obszarów, jednym z takich miejsc jest rosarium w którym znajduje się ponad 300 gatunków róż. Jest tu także ogród bylinowy, Ogród Japoński, wesołe miasteczko, a także zoo.

Tak powstawał Park Śląski w Chorzowie

W latach 50. ubiegłego wieku jednym z inicjatorów powstania największego projektu ekologicznego na Śląsku był gen. Jerzy Zientek. W trakcie posiedzenia Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach, zdecydowano, że zostanie on ulokowany w Chorzowie. Budowę rozpoczęto w 1951 roku. I tu warto podkreślić, że budowa rozpoczęła się w tak zwanym czynie społecznym. Zbierano również datki. Głównym projektantem miejskiego parku był profesor Władysław Niemirski. To on zdecydował, że park zostanie podzielony na dwie części.

Pierwszą część zaprojektowano tak, by miała charakter leśny, poprzecinany siecią dróg, alejek i traktów pieszych. Ta część miała sprzyjać wyciszeniu, biernemu wypoczynkowi a także aktywnej rekreacji. Drugą część zaprojektowano tak, by była miejscem kulturalno-rekreacyjnym ze strefą na czynny wypoczynek.

W kolejnych latach na terenie parku powstał stadion, ogród zoologiczny, wesołe miasteczko oraz planetarium. Jednymi z ważniejszych atrakcji była kolejka wąskotorowa, uruchomiona w 1957 roku oraz kolejka linowa „Elka". Na tym nie koniec. Otwarto tu również: ośrodek PTTK w 1962, ośrodek harcerski w 1963 roku, Kąpielisko „Fala” w 1966 roku, halę wystaw "Kapelusz", a także rosarium. W późniejszych latach powstał Górnośląski Park Etnograficzny w 1975 roku, Park Linowy „Palenisko” w 2007, a w lipcu 2021 roku Ogród Japoński.

Park Śląski jesienią w promieniach słońca wygląda naprawdę niesamowicie. Możecie się o tym przekonać w poniższej galerii.

Jakie tajemnice skrywa Park Śląski w Chorzowie? Tego o tym miejscu nie wiedzieliście

Nie każdy wie, że w Parku Śląskim w Chorzowie miała powstać skocznia narciarska, plan ten zmieniono w trakcie reorganizacji. Park może pochwalić się wspaniałym drzewostanem, a wiele z drzew w tym miejscu liczy ponad 100 lat. To między innymi klony, które znajdują się w przy alei Klonowej, dęby i sosny przy Dużym Kręgu Tanecznym oraz buk między Szybem Leśnym a Planetarium Śląskim. Jednym z najstarszych obiektów w Parku Śląskim jest brama Śląskiego Ogrodu Zoologicznego. Powstała w 1876 roku i wcześniej mieściła się w Parku w Świerklańcu, ale została przetransportowana do Chorzowa w 1958 roku. Z pewnością zaskoczy was również fakt, że w parku znajduje się ponad 80 kilometrów alejek. A skoro już przy zoo jesteśmy, warto wspomnieć, że pierwsza słonicą indyjską, która zamieszkała w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w 1961 roku była Gina. Co ciekawe słonicy udało się uciec i przejść spory kawałek. Znaleziono ją bowiem w Bytkowie. Do zoo musiał ją zwabić specjalny trener zwierząt. Miejsce to zamieszkiwał również Hipopotam Hipolit, który do czasu swojej śmierci w 2016 roku, był najdłużej żyjącym hipopotamem w Europie i i jednym z najstarszych zwierząt tego gatunku na świecie. Zmarł w wieku 55 lat.

Jesienny spacer po łańcuckim parku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki