W czwartek podejrzany miał spotkanie w Prokuraturze Rejonowej w Rybniku. Usłyszał, że odpowie za sprowadzenie poważnego zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców, a także mienia w wielkich rozmiarach. A za to grozi do 10 lat więzienia. Przypomnijmy: we wtorek wieczorem policja zgłoszono pożar budynku przy ul. Generała Hallera. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, dach kamienicy stał w płomieniach. Niedługo potem strażacy gasili pożar w oddalonym o kilkaset metrów familoku przy ul Wolności. Z obu domów trzeba było natychmiast ewakuować 48 osób. W samą porę.
Podpalacza ujęto „w wyniku intensywnych działań operacyjnych”. W namierzaniu poszukiwanego uczestniczyły połączone siły policjantów z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach, śledczych z komisariatu, rybnickiej komendy oraz Wydziału Kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach Policja zebrała taki materiał dowodowy, że prokurator wystąpił do sądu o osadzenie podejrzanego w areszcie na trzy miesiące.
Polecany artykuł: