Zasztyletował córkę partnerki z zemsty...bo go zostawiła
Do tej makabrycznej zbrodni doszło w 2019 roku w Jastrzębiu -Zdroju. 40-letni wówczas Tomasz J., z zemsty zasztyletował córkę swojej partnerki. Zrobił to, żeby ją ukarać, za to, że go zostawiła. W chwili śmierci, Wiktoria miała tylko 24 lata. Sprawca nie miał dla niej litości. Zabójca doskonale wiedział, gdzie na spacery z psem chodzi młoda kobieta. Zaczaił się na nią w krzakach przy ogródkach działkowych przy ulicy Pileckiego. Zadał 24 ciosy nożem. Uderzał ostrzem na oślep. 11 razy trafił w okolice klatki piersiowej, 12 w przedramiona. Zadał także jeden cios w udo. Śmiertelna jednak była rana zadana prosto w serce dziewczyny.
Po całym zdarzeniu Tomasz J., zadzwonił do adwokata, numer wyszukał chwilę wcześniej, oświadczył, że zabił i chce popełnić samobójstwo. Adwokat natychmiast powiadomił policję.
1 kwietnia bieżącego roku Sąd Okręgowy w Rybniku skazał Tomasza J., na dożywocie za zabójstwo Wiktorii, a także zasądził 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia matce ofiary i pozbawił praw obywatelskich na 10 lat. Ten wyrok nie spodobał się sprawcy. Jego adwokat wniósł o apelację, która rozpoczęła 16 grudnia br. przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach. Rozprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
Sąd przerwał rozprawę, ponieważ Tomasz J., złożył wyjaśnienia na piśmie. Nie był przygotowany do składania wyjaśnień w formie ustnej. Sprawa została odroczona do 12 stycznia 2022 roku.
Polecany artykuł: