Ich mury skrywają historię Śląska. To one stanowią kolebkę "śląskości" i to na nich toczyło się życie. Dziś ich pierwotna funkcja zupełnie zanikła, choć wciąż stanowią miejsca kultowe. Osiedla robotnicze na Śląsku budowane były dla ludzi pracujących, najczęściej w pobliżu zakładów przemysłowych czy kopalni. Tworzyły je familoki, czyli domy wielorodzinne, ale mieszkając tu można było odnieść wrażenie, że całe osiedle było jedną wielką rodziną. Wszyscy się tu znali, a samo osiedle było niemal samowystarczalne, bo na ich terenie znaleźć można było sklepy, przychodnię, a nawet kościół.
Charakteryzowały się surowym, wyglądem, a budynki zwykle budowane były z cegły. Dziś uznawane są za przedstawicieli typowej śląskiej architektury, choć wiele osiedli lata świetności ma już za sobą. Niektóre z nich do dziś uchodzą za miejsca kultowe, atrakcje turystyczne, które warto odwiedzić. I choć ich mieszkańcy nie mają już nic wspólnego z dawną klasą robotniczą, to z pewnością właśnie tu usłyszymy śląską gwarę. Które familoki na Śląsku uznawane są za kultowe?