- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 16.58. Policjanci przybyli na miejsce ustalili, że z grupy 6 nieletnich trzech chłopców zdecydowało się przepłynąć 50-metrowy fragment zbiornika w Czechowicach. Dwóm z nich się udało, niestety trzeci kilka metrów przed brzegiem poszedł na dno. Ciało 15-latka wyłowiono 2,5 godziny później - mówi sierż. szt. Krzysztof Pochwatka z gliwickiej KMP.
Do zdarzenia doszło na niestrzeżonej części zbiornika. Jak wynika z relacji policjantów, koledzy próbowali go wyciągnąć, ale im się nie udało. Nikt z dorosłych, którzy pływali po wodzie na rowerkach, nie zareagował. Nieoficjalnie mówi się, że nastolatkowie mogli wejść do wody pod wpływem alkoholu.