CO TAM SIĘ STAŁO?!

Tragedia w Jaworznie. Nie żyje uczestnik zlotu miłośników kamperów. Dramatyczna śmierć na Sosinie

2024-06-03 9:17

Tragedia podczas Ogólnopolskiego Zlotu Caravaningowego Sosina 2024. W ostatni dzień maja, gdy miłośnicy kamperów i przyczep kempingowych tłumnie zebrali się nad zalewem w Jaworznie, jeden z uczestników stracił przytomność. Ratownicy natychmiast przystąpili do reanimacji mężczyzny, na miejsce wezwano także śmigłowiec LPR. Niestety, 59-latek zmarł.

Mężczyzna zmarł podczas zlotu miłośników kamperów. Dramatyczny finał ogólnopolskiej imprezy nad zalewem w Jaworznie

Nie tak miał potoczyć się Ogólnopolski Zlot Caravaningowy Sosina 2024, a już na pewno nie w ten sposób wyobrażali go sobie ci, którzy brali w nim udział. W piątek, 31 maja, popularny w Jaworznie (woj. śląskie) Zalew Sosina zgromadził mnóstwo miłośników kamperów i przyczep kempingowych. Na imprezę zjechali się fani tego typu wozów z całego Śląska. Niestety, w godzinach wieczornych doszło do tragedii. Nagle stracił przytomność 59-letni uczestnik pochodzący z Bytomia. Życie mężczyzny próbowała uratować m.in. jaworznicka pielęgniarka z punktu medycznego organizatorów, pani Gabriela Wilk-Wieczorek. W akcję zaangażowani byli także: ratownik medyczny z Sosnowca, rehabilitantka, policjant oraz ratownik pomocy drogowej; natychmiast wezwano też śmigłowiec LPR. Niestety, życia 59-latka nie udało się uratować. Mieszkaniec Bytomia zmarł - powodem był prawdopodobnie zawał serca. 

- Koordynowałam całą akcję ratunkową do momentu przejęcia przez służby reanimacji. Organizatorzy zlotu wraz z paroma uczestnikami zabezpieczyli miejsce lądowania helikoptera LPR. Przeszkolona załoga klubu „SKC Sabat” dała z siebie wszystko, co mogła. Wraz z policjantem prowadzącym tę sprawę zabezpieczyliśmy także ciało do momentu przyjazdu prokuratora - przekazała "Super Expressowi" pielęgniarka z punktu medycznego zlotu, pani Gabriela Wilk-Wieczorek.

Zgłoszenie o zdarzeniu dostaliśmy o godz. 19:22. Policjanci udali się na miejsce, gdzie znajdował się 59-letni denat, mieszkaniec Bytomia. Na miejscu był także lekarz, który stwierdził naturalny zgon mężczyzny. Zmarły był uczestnikiem zlotu kamperów na parkingu Zalewu Sosina. Funkcjonariusze zabezpieczali miejsce lądowania śmigłowca LPR. Prokurator odstąpił od prowadzenia czynności na miejscu, ponieważ wykluczył osób trzecich - przekazała w rozmowie z "Super Expressem" mł. asp. Justyna Wiszowaty, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie. 

GALERIA. Przejmujący pogrzeb Michała w Inowrocławiu. Bliscy pożegnali 27-latka, który zmarł po policyjnej interwencji. Zobacz zdjęcia:

Tragicznie zmarły w pożarze domu, matka z córką spoczęły w grobie
Sonda
Pojechałbyś/ałabyś na ferie zimowe kamperem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki