18-latek po imprezie u kolegi skoczył z wiaduktu. Koszmar w Rudzie Śląskiej

Dramat rozegrał się w nocy z piątku na sobotę w Rudzie Śląskiej. O zdarzeniu informuje "Gazeta Wyborcza". 18-latek bawił się u znajomych na osiemnastce.

Jak informuje "Wyborcza" po wyjściu z imprezy poszedł na wiadukt na ul. 3 Maja i skoczył na autostradę A4.

Czytaj także: Kobieta i mężczyzna nie żyją. MAKABRYCZNE odkrycie w mieszkaniu

Mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Sosnowcu. Niestety jego życia nie udało się uratować.

Czytaj także: Dramat na białostockim osiedlu. Mężczyzna skoczył z wieżowca. Czy to było samobójstwo? [ZDJĘCIA]

Każdy może przyczynić się do zapobiegania samobójstwom. Pamiętaj jeśli potrzebujesz pomocy: zgłoś się do osób oraz w instytucji pomocowych takich, jak psycholog, psychiatra, telefon zaufania 800-70-22-22, lub 1161-23, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, czy Poradnia Zdrowia Psychicznego.